Spalone tylnie hamulce. Piękny niebieski dym

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • JACDER
    Classic
    • 2010
    • 6

    Spalone tylnie hamulce. Piękny niebieski dym

    Witamy
  • woj-tano
    Classic
    • 2009
    • 9

    #2
    Spalone tylnie hamulce. Piękny niebieski dym

    Witam serdecznie jestem użytkownikiem skody octavii '99r od listopada, a to jest mój drugi post.
    Mam takie pytanie,
    Moja skoda ma nalatane ok 256kkm (160k mil anglik). zanim ją kupiłem wymieniłem klocki z przodu (w warsztacie), tył zostawiłem. Po zrobieniu prawie 15kkm w ostatni weekend będąc na obwodnicy i zwalniając z setki do zera w związku z pojawieniem się czerwonego światła, patrzę w lewe lusterko a tam niebiesko od dymu(hamuję głównie silnikiem).
    Po chwili upewniłem się że roczną gaśnicę można sobie wsadzić w......(polecam produkty z Biedronki) więc zacząłem polewać tarczę wodą, sokami cokolwiek było w aucie. Niezły stresik był, ale do rzeczy.
    Pyt nr 1. ta tarcza była prawie czerwona, czy po szoku termicznym (zimna woda) można ją dalej używać?
    Pyt nr 2 Jakim kluczem mogę odkręcić szczeki aby wywalić klocki i zobaczyć czy trzpienie/prowadnice się nie zapiekły. (lewe koło bardzo ciężko się obraca, tam jest coś w rodzaju imbusa ale nie jestem pewny.).
    Pyt nr 3 Po dłuższej chwili na jezdni pojawił się znajomy żółty płyn. Dzisiaj po zdjęciu koła stwierdziłem że przewody wyglądają ok ale jest mokra zaślepka od odpowietrzania (od wewnątrz). Czy mogło wystrzelić tamtędy?
    Pyt nr 4 Czym wymyć felgę, Na tą chwilę z aluska wpalony bród nie chce puścić.

    Chciałem jeszcze powiedzieć, że po pół godzinie odjechałem powoli do domu, hamulce działały "normalnie".
    Serdecznie dziękuję za zainteresowanie oraz za odpowiedzi.
    Pozdrawiam
    Woj-tano

    P.S. Nie co wcześniej pojawiła się kontrolka ABS, na BOSCH'u pokazało błąd 117 do wymiany prawy tylni czujnik.Jeszcze nie wymieniłem. Nie wiem czy ma związek.

    Komentarz

    • Maicroft
      Moderator
      S_OCP MemberModeratorr
      • 2004
      • 25757
      • Audi

      #3
      Hehe, fajna zabawa Cie czeka.


      Plyn pociekl, bo upiekly sie gumki w zacisku. Swoja droga pewny jestes, ze klocek i tarcza nie sa cienkie jak zyletki i tlok najnormalniej w swieci wypadl.


      Zacisk schodzi normalnymi kluczami 13mm i jakims imbusem. Za to wkrecenie zacisku wymaga spec klucza, albo duzo samozaparcia metodami chalupniczymi. Jest taki temat jak zmienic klocki w tylnych zaciskach.

      A brod jak nie zmyles odrazu, to juz pewnie pogryzlo troche felge, chociaz nic straconego, mozna czyscic takimi srodkami do mycia felg, moze pusci.

      Co do czujnika, to albo on padl bo juz czesciej cos sie tam przegrzewalo, albo to zbieg okolicznosci.
      Spritmonitor.de

      Komentarz

      • rkb
        RS
        • 2008
        • 2152
        • Rapid Spaceback (NH1)
        • CYVB 1.2 TSI 110 KM

        #4
        hmmm.... troche dziwne bo imho z hamowania od 100-0 nie powinno sie spalic hamulców, nawet gwałtownego.
        Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km

        Komentarz

        • woj-tano
          Classic
          • 2009
          • 9

          #5
          Witam. Dziękuje za zainteresowanie.
          Głównie hamuję silnikiem więc od setki po heblach nie dusiłem.
          Generalnie sprawa wygląda w ten sposób, że obydwa tłoczki z tyłu nie chcą pracować.
          Myślę, że to sprawa wieku auta. Czyli trzeba rozebrać poczyścić, lub wymienić.
          Ponieważ u mnie teraz pada śnieg, nie chce mi się jej zbytnio robić. (niestety w garażu jest samochód właściciela domu, który sie zbytnio nie spieszy aby go zabrać- tak to jest na wynajmie)
          Myślę, że do soboty się wyrobie.
          Dam znać
          Pozdrawiam
          Woj-tano\

          Komentarz

          Pracuję...